Heei gwiazdeczki!
Sama nie dowierzam ale już praktycznie po świętach. Choć w tym roku nie było śniegu to szybko minął ten czas. Już dziś drugi i ostatni dzień świąt a już jutro normalny dzień :) Ale jeszcze chce dodać odrobinę świątecznej magii na blogu i dodam wam Christmas Challeng! Mam nadzieję ,że dam radę napisać dziś więcej niż te dwa posty której dziś dodam bo nie chce robić dwa w jednym bo to za dużo by było czytania dla was i byście się zniechęcili.
Jak wiecie mi ten świąteczny czas minął szybko tak szczerze to szkoda mi tego ,że ten czas spędziłam na facebook'u ale zatem bardzo dużo miałam czasu na skejpowania z przyjaciółmi c:
Cieszy mnie fakt ,że tuż tuż i sylwester choć nie mam planów ale sądzę ,że jeszcze dziś coś wymyślę a w trzecim poście dzisiejszym dodam coś o sylwestrze zapewne :) Zaczyna mnie przerażać w życiu codziennym to ,że spędzam za mało czasu z przyjaciółmi! Czyżby wolę być samotna? Nie to raczej nie możliwe lubię przebywać w towarzystwie przyjaciół ale to może ta samotność wzięła się od tego ,że stałam się leniem i niestety nie chce mi się nic robić oprócz leżenia , jedzenia i rozmawiania na skype. Zastanawiam się dlaczego właśnie całymi dniami leżę w łóżku i leniuchuje ale tego powodem jest to ,że ten duch bożego narodzenia bez śniegu i zrobiłam taki bunt ,że nie ma śniegu to oznacza ,że Marlena nie jest napełniona duchem świąt i będzie leniuchowała aż w końcu spadnie ten śnieżek, nie chce tego śniegu nie wiadomo ile mi by wystarczyło odrobinkę puchu który by pokrywał tą zieloną trawkę i troszkę padającego śnieżku *o* Idealnie by było a nie ma śniegu Marlena będzie strajkować do tond aż spadnie śnieg!!
Jestem dziwacznie nastawiona na ten strajk ,że leniuchuje ale serio ja chciałabym kulig ze znajomymi ale brak śniegu :C Koszmar święta bez śniegu ;( Rozpisałam się strasznie ale mam jakąś wenę do pisania dziś więc postawiłam sobie wyzwanie i dodam więcej niż jeden post bo chce jakoś te leniuchowanie wykorzystać w pewnym sensie :D Postawiłam sobie dziś warunek ,że leniuchuje do 16 a potem idę biegać aż 4km :) A jutro doodam Sports day :D Czyli taki post C; a teraz kończę ten post i piszę następny bo sprawia mi tą ogromną satysfakcje :) Buziaczki !
Smutno bez śniegu :(
OdpowiedzUsuń